--31.07.2006--
POMOC
dzis bylem na basenie zobaczyc co to za impreza... raczej wczoraj. bo jest kilka minut po polnocy. nie podobalo mi sie tam. poszedlem do przyjaciolki mojej. pogadac. tak dawno nie rozmawialismy. byla w iepskim humrze. postanowilem poprawic jej humor spacerem. udalo sie. i z tego sie ciesze. za ilka godzin znow zobacze Madzie... z tego ciesze sie bardziej ;P



--30.07.2006--
NIE BDU
kupilem dzis na gieldzie spodnie. nie jest to oze kroj bdu ale o. podobaja mi sie i co najwazniejesze Madzi tez. poza tym sa wygodne :D szkoda ze musialem dzis wracac do domku. oj szkoda...



--28.07.2006--
PODSUMOWANIE
Bylem z nia w stoluniu. mieszkalismy razem prawie caly miesiac... i wytrzymalismy 24h/dobe ... to dobrze raczej. troszki sie klucilismy. na nieco inny temat. rodzice pojechali sobie na pomorze. ja zostalem czy zluje ? nie wiem. z jednej strony warto bylo bo z Madzia spedzilem troszki czasu. z drugiej jednak nie odwiedzilem rodzinki.. bawilem sie swietnie z przyjaciolmi, ale to nie zmienia faktu ze rodzinki nie widzialem. zrobie prawko to pojade... mam nadzieje ze zrobie...



--19.07.2006--
2 MIESIACE
ehhhh to juz dwa miesiace... a moze dopiero ? jak zwykle wnikal nie bede. dzis (moze to bedzie smieszne) dalem pierwszego kwiaka Madzi :D dawno nie pisalem juz... ale co poradze :D albo nie mam czasu albo checi albo... neta :P zdaza sie. trudno.



--01.07.2006--
AWARIA
Jak zwykle. znow sie zaczely klopoty z netem. Jak mnie to irytuje... mam powoli wszystkiego dosc. nie wydam przeciez 200 zl na nowy sprzet. to mi sie nie kalkuluje :(